października 27, 2022

Przepis na kremowy makaron ze szpinakiem

 Hej! 

Dzisiaj wracam do was z nietypowym postem, którego jeszcze u mnie nie było, coś zupełnie nowego na moim blogu, a jest to przepis. Przepis naprawdę banalny, idealny na studia, niedrogi i zajmuje niewiele czasu, a przede wszystkim pyszny! Przyznam szczerze, że ja go katuję w kółko, to mój ulubiony pomysł na obiad. Poznałam go właśnie jakoś rok temu wraz z pójściem na studia, może trochę zmodyfikowałam i jest – przepis na kremowy makaron ze szpinakiem i kurczakiem.


Co potrzebujemy? | 2 porcje

• 150g makaronu np. świderki, penne
• filet z kurczaka
• 150g świeżego szpinaku
• 3 ząbki czosnku
• 1 łyżka oliwy
• 200ml śmietanki 30%
• mozarella (może być w kulce, może być tarta)
• sól, pieprz, vegeta

Przygotowanie

• Makaron gotujemy al dente w osolonej wodzie.
• Kroimy filet z kurczaka w kostkę.
• Obieramy czosnek, kroimy/przeciskamy przez praskę i przysmażamy na oleju na patelni.
• Dodajemy pokrojonego kurczaka, przyprawiamy solą, pieprzem i vegetą według uznania.
• Gdy kurczak się usmaży, dodajemy umyty szpinak, następnie wlewamy śmietankę.
• Wrzucamy ugotowany i odcedzony makaron, na koniec dodajemy pokrojoną lub startą mozarellę i mieszamy do uzyskania jednolitej kremowej masy.

Powiem, że innego lepszego niż własnego makaronu nie jadłam, haha. Jest naprawdę pyszny, a bardzo łatwy w przygotowaniu. Nie ukrywam, że lubię gotować, zwłaszcza takie banalne przepisy, a po przeprowadzce z większą kuchnią i piekarnikiem (w końcu!) mogę nieco bardziej zaszaleć. Zobaczymy, może jeszcze jakiś przepis na moim blogu się pojawi.

Jak wam się podoba?

Do następnego!

11 komentarzy:

  1. Ja do takiego makaronu lubię jeszcze dodać suszone pomidory. Jest pyszka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajny, prosty przepis :)
    Od zeszłego roku mam niesamowitą fazę na szpinak, więc bardzo często robię sobie podobne danie :) Czasami nawet zamiast kurczaka dodam sobie łososia.
    O, to powodzenia na nowym mieszkanku. Ja w swoim wynajmowanym często narzekam na brak piekarnika :D
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bardzo lubię szpinak, ale wyłącznie ten świeży!
      Piekarnik potrafi być zbawienny :D

      Usuń
  3. Mniam :) od lat jestem fanką makaronu a wersja z szpinakiem króluje u mnie wiosną, kiedy w ogrodzie mam go dużo :)

    OdpowiedzUsuń
  4. This looks delish!
    xoxo
    Lovely
    www.mynameislovely.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Mniam, ostatnio robię makarony w różnych wersjach, więc taki przepis mi się przyda 😁

    OdpowiedzUsuń
  6. Pycha! Uwielbiam dania z makaronem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo chętnie kiedyś skorzystam z tego przepisu :)
    Pozdrawiam,
    Miśka
    miska-grabowska.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Często robię makaron ze szpinakiem, aczkolwiek nigdy nie dodawałam do niego sera mozarella, którego jestem wielką miłośniczką. Z chęcią zmodyfikuje swój przepis i skorzystam z Twojego :D
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo chętnie skorzystam z przepisu. Ja ostatnio kupiłam pierożki tortellini z mięsem, ugotowałam i dodałam sosu do spaghetti. Były bardzo dobre. Teraz zamierzam zrobić ramen bo mam fazę na japońskie specjały.

    Miłego tygodnia :)

    Kasia Dudziak

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, miłe słowa. Motywuje mnie to do dalszego działania!

Copyright © Zofia Adam , Blogger