grudnia 27, 2020

The end of Christmas

 Hej! 

Te święta bardzo szybko minęły i za każdym razem nie wiem jakim cudem. Zauważyłam też, że wielu bloggerów wrzuciło swoje wpisy ze świątecznymi życzeniami. Ja jakoś nigdy tego nie robiłam. W tej już świątecznej ekscytacji, przygotowaniach, samym dniu wigilii nie myślę o innych rzeczach, a tym bardziej, żeby usiąść i napisać post, krótki post z takimi samymi życzeniami, które przeczytacie wszędzie indziej i usłyszycie od każdego. Jednakże mam nadzieję, że te trzy dni spędziliście jak najlepiej w gronie rodzinnym, leniuchując, jedząc kilogramy ciasta, pierogów, makiełek i wszystkiego innego. I przede wszystkim że jesteście zadowoleni z prezentów oraz wasi bliscy, których obdarowaliście. 

Te święta były dla mnie wyjątkowe jak każde inne, mimo że nie mogłam się z niektórymi zobaczyć i tego na pewno brakowało. Ale to nie odbiera tego klimatu i radości, wspólnie spędzonego czasu, gdy w ciągu roku jest go czasem naprawdę mało. Pewnie też w wielu rodzinach to jedyna okazja by usiąść razem do stołu. 

Natomiast teraz czekają mnie trzy tygodnie wolnego, które chciałabym wykorzystać jak najlepiej, też w dużej mierze na nauce do matury, ale zobaczymy, jak wyjdzie, hah. Jeśli chodzi o naukę to czasem naprawdę ciężko jest mi się zmotywować, ale mam nadzieję, że wraz z nowym rokiem nabiorę tej motywacji i energii do działania, bo nic w zasadzie innego nie pozostało. Trzeba jedynie wierzyć, iż wszystko wróci do normy i 2021 będzie lepszy od tego! I że mimo obostrzeń sylwester będzie udany! 



Jak spędziliście święta? Macie jakieś plany na sylwestra? 

Do następnego! Już w kolejnym roku! 

6 komentarzy:

  1. No no kochana, jak pięknie wyglądasz, niezwykle promiennie :)
    Wszystkiego dobrego w nadchodzącym 2021 roku.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam dwie opcje na sylwestra albo spędzę go tylko z chłopakiem albo w większym gronie ale jedynie najbliższych przyjaciół. Sama do końca jeszcze nie wiem haha
    by-tala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie Święta były udane :) Też zleciały bardzo szybko. Sylwestra spędzę kameralnie. Zaprosilam do siebie kilku znajomych ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też życzeń świątecznych nigdy na blogu nie składam jakoś oficjalnie:P

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja w ogóle nie odczułam niczego innego w tych świętach.
    U mnie zawsze spędzałam je tylko w gronie najbliższych i tak samo było.
    Na pewno dużo odpoczywam i mam czasu dla siebie, co się przyda, bo styczeń to będzie wyścig do sesji :)

    https://live-telepathically.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, miłe słowa. Motywuje mnie to do dalszego działania!

Copyright © Zofia Adam , Blogger