maja 20, 2022

Zamówienie z Cocolity

 Hej! 

Znowu wpadła chwilowa przerwa od pisania, ale szczerze przyznam, że u mnie ostatnio nie najlepiej. Choć tak uwielbiam maj, to jak widać, nie zawsze jest kolorowo. Mimo wszystko nie ma co się jednak nad tym rozwodzić, trzeba iść do przodu! A dzisiaj wracam do was z zamówieniem, jakie ostatnio zrealizowałam na Cocolicie.

Jeśli jeszcze nie znacie Cocolity, to jest to po prostu internetowy sklep z produktami kosmetycznymi, zarówno do pielęgnacji jak i do makijażu. W sumie nawet często zerkam na tę stronę, szczególnie jeśli chcę coś wyłapać na promocji lub gdy szukam konkretnego produktu. Cocolita ma szeroki wybór marek i właśnie często oferuje kosmetyki w obniżonej cenie. 

Moje ostatnie zamówienie składa się z czterech nowych produktów, których jeszcze wcześniej nie miałam, więc wszystkie będę dopiero testować (poza jednym, który jest przeznaczony dla mojego chłopaka). 

Pierwszym produktem jest woda różana od Make Me Bio

Poza tym że jest to dla mnie zupełna nowość, to żadnej wody różanej także wcześniej nie używałam, opierałam się raczej na standardowych tonikach, jeśli można tak to powiedzieć. Ale atrakcyjna cena, zachęcający opis i dobre opinie zachęciły mnie do zakupu. Cały czas testuję, co najlepiej sprawdzi się na mojej skórze, bo mimo że miałam już dobre toniki, to nadal żaden nie zadowolił mnie na tyle, by przy nim zostać. Ten produkt jest przeznaczony do każdego rodzaju cery, ma oczyszczać, wygładzać i odświeżać. Co więcej, można go stosować także na włosy, ale nie napisano, jakie ma to przynieść efekty. No i ważnym aspektem, bynajmniej dla mnie, jest atomizer. Zdecydowanie bardziej wolę toniki w postaci mgiełek niż te, do których potrzebne są waciki. I w takim razie nie pozostaje nic innego jak testować, oczywiście póki nie skończę jeszcze mojego obecnego toniku. 

Kolejnym produktem jest szampon pokrzywowy od Farmona Herbal Care.

Nie jest to łagodny szampon, ale zdecydowałam się na taki, ponieważ zauważyłam, że moja skóra głowy zdecydowanie potrzebuje większego oczyszczenia. Moje włosy szybko się niestety przetłuszczają i mają tendencję do łupieżu, a w tym przypadku łagodne szampony raczej za wiele nie pomogą. Dotychczas byłam przekonana, że każdy na co dzień powinien właśnie takich szamponów używać zamiast "rypaczy", ale teraz już sama zwątpiłam i próbuję czegoś innego. Jednakże nie postawiłam na żadne drogeryjne marki, one chyba pod względem składu przechodzą już same siebie. Oczywiście nie znam się na tyle, więc wybrałam ten konkretny produkt trochę w ciemno, sugerując się kolejnymi dobrymi opiniami. Przetestujemy i zobaczymy! 

Z kosmetyków do pielęgnacji twarzy zamówiłam także detoksykującą maskę od APIS.

Jak wiecie, ja uwielbiam maseczki do twarzy i staram się raz w tygodniu zapewnić buzi jakieś dodatkowe odżywienie, oczyszczenie itp. Najbardziej lubię te w płachcie, jednakże stwierdziłam, że tutaj postawię też na coś nowego. Taka tubka na pewno starczy na długo, a poza tym wychodzi to o wiele taniej niż przy zakupie pojedynczych maseczek.  I akurat ten produkt już zdążyłam wczoraj przetestować, więc jakie są moje pierwsze odczucia? Maseczka ma bardzo fajną żelową konsystencję i można śmiało nakładać ją nawet palcami. Bez problemu zmywa się pod wodą. Jednak jeśli chodzi o samo działanie, to nie zaskoczyła mnie jakoś szczególnie. To co zauważyłam to zwężone pory, poza tym nic innego nie przykuło mojej uwagi. Jest widocznie bardzo łagodna, więc chyba nie ma co liczyć na rewelacje, ale na pewno w dalszym ciągu będę jej używać.

Ostatnim produktem z tego zamówienia jest oczyszczający żel do mycia twarzy od Tołpa Men.

Ten produkt jest oczywiście dla mojego chłopaka, którego również próbuję przekonać do dbania o cerę. Oczyszczanie jest w sumie jednym z najważniejszych punktów pielęgnacji i od tego by należało zacząć. Wybrałam Tołpę, bo ma rzeczywiście dobre produkty, które wiele osób poleca. 

Co myślicie o tych produktach? Zamawiacie kosmetyki na Cocolicie?

Do następnego!

7 komentarzy:

  1. Miałam tą wodę różaną i była super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z Cocolity jeszcze nie zamawiałam, ale słyszałam kilkukrotnie o niej. Najbardziej zaciekawiła mnie ta woda różana, na razie mam jeszcze trochę innej marki, ale kiedy skończę, to z chęcią wypróbuję tę :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Z całego zamówienia miałam tylko wode różaną od Make Me Bio. Dobrze wspominam, chociaż nie było fajerwerków, żeby do niej wrócić :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Interesting products! I like the sound of the rose water.
    xoxo
    Lovely
    www.mynameislovely.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostatnio zamawiałam na cocolita pomadki do ust :)

    PS. Fajne zamówienie :)

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  6. Looks like a great product. Hope you are finally doing well!

    Marie
    https://theflowerduet.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, miłe słowa. Motywuje mnie to do dalszego działania!

Copyright © Zofia Adam , Blogger