Ten rok był kolejną dawką niezapomnianych przygód, niespodzianek, ale też niestety przytrafiło się trochę tych mniej radosnych chwil. Ciężko mi określić, czy był lepszy od poprzedniego, ale chyba tak. Zawsze pod jakiś względem będzie bardziej udany a pod innym mniej.
Może zacznijmy od tego, że sylwestra i Nowy Rok spędziłam w domu. Niestety. Dopadła mnie choroba dwa dni wcześniej i nie mogłam nic zrobić. Nawet teraz siedzę jeszcze zakatarzona. Miałam plany spędzać sylwestra z moimi znajomymi, miało być super, a wyszło tak niefortunnie. Gdyby nie mój chłopak, to pewnie tą noc spędziłabym na ryczeniu w poduszkę. Jednak i tak nam obu było bardzo przykro, że siedzieliśmy tylko we dwoje i oglądaliśmy przy winie stand up'y na youtubie. No cóż, choroba nie wybiera. Teraz mój chłopak leży rozchorowany w domu, więc dużo zdrówka dla niego, tym bardziej, że jutro mamy lecieć na imprezę 18-nastkową. W tym roku mam nadzieję, że sylwester będzie dwa razy lepszy niż ten, co miał być!
Styczeń - Luty
Szczerze ze stycznia nie pamiętam wiele, nie działo się nic takiego, czym mogłabym się z wami podzielić. Przede wszystkim były ferie, których chyba też jakoś świetnie nie spędziłam, bo o dziwo nawet za wielu zdjęć w telefonie nie mam, hah. Były to chyba raczej takie spokojne miesiące. Trochę wyjazdów, szkoła.
Marzec
W marcu były przede wszystkim urodziny mojej przyjaciółki
Kwiecień
Może zacznijmy od tego, że sylwestra i Nowy Rok spędziłam w domu. Niestety. Dopadła mnie choroba dwa dni wcześniej i nie mogłam nic zrobić. Nawet teraz siedzę jeszcze zakatarzona. Miałam plany spędzać sylwestra z moimi znajomymi, miało być super, a wyszło tak niefortunnie. Gdyby nie mój chłopak, to pewnie tą noc spędziłabym na ryczeniu w poduszkę. Jednak i tak nam obu było bardzo przykro, że siedzieliśmy tylko we dwoje i oglądaliśmy przy winie stand up'y na youtubie. No cóż, choroba nie wybiera. Teraz mój chłopak leży rozchorowany w domu, więc dużo zdrówka dla niego, tym bardziej, że jutro mamy lecieć na imprezę 18-nastkową. W tym roku mam nadzieję, że sylwester będzie dwa razy lepszy niż ten, co miał być!
Styczeń - Luty
Szczerze ze stycznia nie pamiętam wiele, nie działo się nic takiego, czym mogłabym się z wami podzielić. Przede wszystkim były ferie, których chyba też jakoś świetnie nie spędziłam, bo o dziwo nawet za wielu zdjęć w telefonie nie mam, hah. Były to chyba raczej takie spokojne miesiące. Trochę wyjazdów, szkoła.
Marzec
W marcu były przede wszystkim urodziny mojej przyjaciółki
Kwiecień
Kolejny konkurs taneczny, w którym z dziewczynami zajęłyśmy trzecie miejsce. Trochę gorzej niż rok wcześniej, ale i tak dumne. Teraz czeka nas jeszcze jeden w tym roku i też ostatni, więc musi wyjść super.
W kwietniu miałam też roczek z moim chłopakiem ♥
Maj
Mój ulubiony miesiąc!
Majówkę spędziłam z rodzicami i siostrą w Zakopanym, chodząc codziennie po kilkanaście kilometrów w górach, ale było super!
Maj to też moje urodzinki
Czerwiec
Czerwiec niczym nie zaskakuje. Koniec roku szkolnego, początek wakacji, kolejne piękne świadectwo (w tym roku już chyba nie będzie tak pięknie).
Lipiec
Lipiec to wyjazd do rodziny do Niemiec, czas ze znajomymi. Uwielbiam tamtejszy klimat, widoczki, wuja zawsze nas gdzieś zabierze. Ogólnie Niemcy bardzo lubię, tylko nie znoszę języka
Sierpień
W sierpniu byłam z chłopakiem i jego rodzicami nad polskim morzem i o dziwo udało mi się do niego wrócić po roku. Niestety pogoda nie była zbytnio sprzyjająca, prawie zero słoneczka.
Pod koniec miesiąca byłam też we Wrocławiu w zoo, pierwszy raz, jakoś wcześniej nie udało mi się tam wybrać.
Wrzesień
Wrzesień to oczywiście początek nauki, więc też za wiele się nie działo. Byłam jedynie z dziewczynami z zespołu w Niemczech w Lubben zatańczyć na festynie. A no i zaczęłam też pracę w sieciówce, z czego jestem bardzo zadowolona, bo pieniądze zawsze się przydają!
Październik
Na październik czekałam z ekscytacją. Hiszpania. Kraj, o którym marzyłam, żeby go odwiedzić. No i się to w końcu udało. Pokochałam go, zwłaszcza ten klimat, to, że gdy w Polsce chłód i deszcz, tutaj można przyjechać i powita cię słoneczko. Poza tym krajobraz przepiękny, te plaże i uliczki.
Listopad
Listopad ponownie takim cichszym miesiącem. Pojawiła się tylko osiemnastka jednego znajomego
Grudzień
Święta były bardzo wesołe, zjechała się rodzina z zagranicy. Także się nie nudziłam, haha. W tym roku ilość prezentów pod choinką olbrzymia, więc fotka musiała wlecieć! Tylko choinka tym razem jakaś mała
___________
Jak bym podsumowała rok 2019?
Nie wniósł on wiele, ale będę go raczej miło wspominać. Był to fajny czas, taki sielankowy, "hot 17", a teraz wcale już się tak nie cieszę na kolejne urodziny, na ten rok. Chciałabym się zatrzymać w tamtym. Zdałam sobie sprawę, że czas tak szybko leci, że tu zaraz studia i prawdziwe życie, i ja już tęsknie za tym, co jest teraz. Pragnę, żeby to "teraz" trwało zawsze.
A wy jesteście zadowoleni z poprzedniego roku?
Jestem zadowolona z 2019 roku, chociaż mam nadzieję,że ten będzie jeszcze bardziej owocny, bo czeka mnie wiele nowych wyzwań. Po zdjęciach widać, jak się zmieniamy. Uwielbiam je kolekcjonować. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Werka
jelonkowa.blogspot.com
ja nie robiłam podsumowania bo dla mnie rok 2019 to totalna porażka , więc proszę by 2020 był o wiele lepszy
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Super podsumowanie ubiegłego roku :D Sporo się u Ciebie działo w 2019 :)
OdpowiedzUsuńDla mnie poprzedni rok był całkiem dobry, więc mam nadzieję, że ten rok również taki będzie :)
Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com
wow, Happy New Year! I follow you on gfc #134 , follow back?
OdpowiedzUsuńhttps://bubasworld.blogspot.com/
O jak słodko! <3 Superanckie podsumowanie i pamiątka dla Ciebie.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w 2020 roku, niech Ci się wiedzie. I nie martw się upływającym czasem, to nieuniknione :)
Pozdrawiam serdecznie!
Beautiful photo memories. Wishing you the best in 2020!
OdpowiedzUsuńwww.fashionradi.com
Bardzo fajne podsumowanie roku, a z chłopakiem wyglądacie naprawdę uroczo!
OdpowiedzUsuńKorzystaj z tych chwil, które masz teraz, tyle ile się da, abyś później, jak najmniej żałować czasu, który nigdy już nie wróci. Korzystaj z chwil pełnymi garściami w tym Nowym Roku!
mój blog
Świetne podsumowanie, bardzo miło się ogląda takie wpisy.
OdpowiedzUsuńWidać, że Twój rok był bardzo udany :)
Carrrolina Blog-klik
Jakie wspaniałe podsumowanie :) Miałaś naprawdę piękny rok, pełen szczęścia,
OdpowiedzUsuńmiłości, przyjaźni i niesamowitych przeżyć które na zawsze zostaną w pamięci.
Ja też pisałam podsumowanie roku na blogu, było bardzo szczegółowe.
Niestety w październiku omyłkowo bezpowrotnie je usunęłam :/
Mój rok był całkiem udany. Życzę nam aby ten wyjątkowy 2020 był jeszcze lepszy!
Pozdrawiam ciepło ♡
Ayuna
Bardzo pozytywne podsumowanie! To prawda czas leci strasznie szybko. Rok temu zaczęłam pracować i szczerze? Cały rok tak zleciał, że ja jestem przerażona. ;/
OdpowiedzUsuńTeż lubię podsumować sobie rok i wiedzieć, co się wydarzyło. To był dobry rok, oby 2020 był jeszcze lepszy :)
OdpowiedzUsuń