Hej!
Ostatnio zauważyłam, że dużo dość jest postów kosmetycznych itd. Czas to zmienić! Ile można nawijać o kosmetykach?
Często miewamy taki "powrót do dzieciństwa". Znajdujemy gdzieś w zakamarkach szaf nasze stare zabawki, pluszaki i rzeczy, z którymi się nie rozstawaliśmy. Rozmyślamy, rozmarzamy się, chcielibyśmy wrócić do tamtych czasów i nagle stajemy się znów dziećmi. Oglądamy ponownie Kubusia Puchatka, słuchamy Ich Troje i czytamy książkę z dobranockami. Odlatujemy i po prostu nie mamy poczucia czasu.
Przyznajcie się, że też tak czasem macie.
Mniej obowiązków, brak problemów, więcej czasu na głupoty. To wszystko, czego nam dziś brakuje, było wtedy, w dzieciństwie.
Ostatnio sięgnęłam po moje stare pamiętniki i śmiałam się z mojego słownictwa, pisma, ortografii i wszystkich historii, które tam zapisałam. Przeglądając komputer natknęłam na stare gry i po chwili zaczęłam w nie grać.
Wtedy przeżywam jeden z najlepszych chwil w życiu. Wspaniałe uczucie mieć możliwość powrotu do starych czasów, a najlepsze jest to, że nigdy nam się to nie znudzi.
Jeśli chcecie sie ciut więcej dowiedzieć na temat mojego dzieciństwa to zapraszam do tego wpisu - KLIK
Jaka była wasza ulubiona bajka?
ulubiona książka, dobranocka?
zabawka?